wczasy, wakacje, urlop
18 stycznia 2013r.
Na utrwalonych przez trawy i zioła wydmach sadzi się krzewy: rozmaite wierzby, oliwnik srebrnolistny, rokitnik. Rosną tam też tarniny, dzikie róże, jeżyny i inne. Sadzi się również drzewa. Najpierw sosny zwyczajne, jako najbardziej wytrzymałe i najmniej wymagające, jak również północnoamerykańską sosnę Banksa i górską kosodrzewinę, której płożący się pień i leżące na ziemi gałęzie przykrywają doskonale piasek. Na ustalonych już zupełnie wydmach spotykamy przeważnie jarzębiny, świerki, dęby, olchy, brzozy, buki i inne drzewa. Wiatr przynosi strzępki mchów, porostów i rozmaite nasiona roślin, które razem z zasadzonymi przez człowieka tworzą teraz stały zespół roślinności lasów nadbrzeżnych. Ponieważ wydmy leżą na podłożu nizinnym, często torfiastym, więc między pagórkami wydm tworzą się gdzieniegdzie miejsca wilgotne. Znajdziemy tam wiele rozmaitych paproci (na Wolinie spotyka się rzadką u nas paproć — długosz królewski). Licznie rośnie tam torfowiec i inne mchy, tworzące miękkie, koliste poduszki. Na suchych, słonecznych wzgórzach zobaczymy miejscami dywany macierzanki piaskowej, krzaczki bylicy polnej, a także jasieniec piaskowy o błękitnych, kulistych kwiatostanach. W starszych drzewostanach iglastych bardzo często spotyka się oryginalną roślinę korzeniówkę, o bladożółtej łodyżce. Kwiaty jej, w gronach jednostronnie zwisłych, widoczne są z daleka na tle zielonych mchów pod sosnami lub świerkami. Zamiast liści ma tylko krótkie, białe łuseczki, a sole pokarmowe pobiera za pośrednictwem korzeni drzew szpilkowych. Na suchych miejscach spotyka się też często wysokie, rdzawe storczyki o bardzo silnym zapachu wanilii. Jest to kruszczyk rdzawoczerwony. Znamienne jest to, że ten sam kruszczyk rosnący w województwie warszawskim koło Gostynina — prawie nie ma tego zapachu. Wiele roślin mających roczny cykl życia widać tylko wiosną. po wydaniu i rozsianiu nasion — giną. Nasiona w jesieni kiełkują, wytwarzają rozetkę liści i tak zimują, a bardzo wczesną wiosną rozpoczynają wegetację. W lasach nadmorskich spotkamy się, być może, także z palcami, jaszczurkami właściwymi i wężami zaskrońcami, które mają charakterystyczną żółtą plamę za uchem. Stąd zapewne pochodzi legenda o królu węży w złotej koronie na głowie. Czasem również można spotkać węża gniewosza. Rozgniewany — atakuje człowieka, jednak jadowity nie jest, a swymi słabymi ząbkami żadnej szkody nie wyrządzi. Często spotykanym mieszkańcem lasów nadmorskich jest również mrówkolew, którego larwa zagrzebuje się w piasku, kopiąc w nim kilkucentymetrowe lejki — pułapki na mrówki.